Aby żyć długo, najlepiej być zamężną kobietą, wykonującą wolny zawód, mieszkającą we własnym domu z centralnym ogrzewaniem w zamożnej dzielnicy miasta lub jeszcze lepiej na wsi. Do tego wniosku doszedł irlandzki Centralny Urząd Statystyczny w raporcie, z którego badań wynika, że średnia długość życia ma związek z poziomem zamożności okolicy, w której się mieszka.

CSO porównał dane o umieralności z lat 2006-07 z wynikami powszechnego spisu ludności i ustalił, że ludzie zamieszkujący najbiedniejsze rejony kraju umierają znacznie wcześniej od szczęśliwców mieszkających tam, gdzie materialny standard życia jest wysoki.

Mężczyźni w najbiedniejszych okolicach o wysokim wskaźniku bezrobocia, gdzie występują społeczne patologie, mogą się spodziewać, że dożyją średniej 73,7 lat, podczas gdy mężczyźni zamieszkujący najzamożniejsze okolice - 78 lat. Różnica ta jest nieco węższa dla kobiet, ale i tak wynosi blisko 3 lata (80 lat wobec 82,7 lat).

Badania CSO wykazały, że przynależność do określonej klasy społecznej jest ważną wskazówką w przewidywaniu oczekiwanej długości życia. Np. mężczyźni wykonujący jedną z wolnych profesji mogą liczyć na to, że dożyją 81,4 lat - ponad 6 lat więcej niż niewykwalifikowani robotnicy. Średnia przewidywana długość życia dla kobiet wykonujących wolne zawody to 86 lat, a kobiet zatrudnionych przy pracach niewykwalifikowanych - 81 lat.

Obok zawodu na długość życia wpływa wykształcenie, status cywilny i miejsce zamieszkania.