Katar planuje przeznaczyć miliard dolarów na odbudowę Strefy Gazy po zakończonej w sierpniu wojnie między bojownikami palestyńskiego Hamasu i Izraelem. To najwyższe jak dotąd zobowiązanie na ten cel podczas trwającej konferencji darczyńców.

Państwo Katar ogłasza swój udział w dziele odbudowy Strefy Gazy w kwocie jednego miliarda dolarów - oświadczył na kairskiej konferencji szef katarskiej dyplomacji Chalid al-Attija.

Władze Autonomii Palestyńskiej szacują całkowity koszt odbudowy na 4 mld dolarów.

Obecny w Kairze sekretarz stanu USA John Kerry obiecał 212 mln dolarów natychmiastowej pomocy.

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton zapowiedziała z kolei, że UE przeznaczy na odbudowę Gazy 450 mln euro (ok. 570 mln dol.). Zjednoczone Emiraty Arabskie obiecały 200 mln dolarów, a Niemcy - dodatkowe 50 mln euro (ok. 63 mln dol.) oprócz udziału w unijnym pakiecie.

Minister spraw zagranicznych Izraela Awigdor Lieberman, który nie został zaproszony na konferencję, powiedział, że wszelkie inicjatywy na rzecz odbudowy Gazy będą wymagały zgody izraelskiego rządu.

Trwająca 50 dni wojna w Strefie Gazy, rozpoczęta 8 lipca i zakończona 26 sierpnia, była najpoważniejszym w skutkach konfliktem między Hamasem a Izraelem od 2008 r. - pisze agencja AP. Zginęło w nim ponad 2,1 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów, oraz ok. 70 Izraelczyków. Co najmniej 100 tys. Palestyńczyków zostało bez dachu nad głową.

(abs)