Fidel Castro walczy o życie. Po raz pierwszy największy przyjaciel i sojusznik Fidela Castro, Hugo Chavez, przyznał, że kubański przywódca jest w ciężkim stanie. Prezydent Wenezueli powiedział, że kilka dni temu rozmawiał z nim telefonicznie.

Fidel walczy o swoje życie. Nie wiemy, czy wyzdrowieje, ale jak sam mówi, maszyna, którą lekarze muszą naprawić ma 80 lat - mówił Chavez podczas spotkania przywódców państw Ameryki Południowej w Rio de Janeiro.

Wcześniej Chavez określał stan zdrowia Fidela jako delikatny i zaprzeczał jakoby był on bliski śmierci. 80-letni Castro po raz ostatni widziany był publicznie w lipcu zeszłego roku, kiedy oświadczył, że na okres rekonwalescencji po przebytej operacji przekazuje władzę swojemu bratu Raulowi.