Były agent brytyjskiego wywiadu MI6 (Secret Intelligence Service) wykradł ściśle tajne pliki z opisami technik zbierania informacji wywiadowczych i zaoferował je za 2 miliony funtów szterlingów rządowi obcego państwa. Stanął przed londyńskim sądem.

Prokurator Piers Arnold powiedział, że 25-letni Daniel Houghton próbował sprzedać ściśle tajne dokumenty, ale wpadł w pułapkę i w poniedziałek został zatrzymany. Potencjalnymi nabywcami okazali się agenci brytyjskiego wywiadu.

Houghton, mający obywatelstwo brytyjskie i holenderskie, jest oskarżony o skopiowanie ściśle tajnych plików brytyjskiego kontrwywiadu MI5, gdy pracował w MI6 w okresie od września 2007 do maja 2009 roku.

Nie ujawniono, czym Houghton zajmował się w MI6, ani nie zidentyfikowano rządu, któremu chciał sprzedać tajne informacje. Prokurator podkreślił, że ujawnienie wykradzionych plików naraziłoby na szwank możliwości zbierania informacji wywiadowczych przez MI5 i MI6 i mogłoby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu.

Proces Houghtona ma być wznowiony 11 marca.