W czerwcu przyszłego roku Amerykanie maja opuścić irackie miasta. Takie są ustalenia władz irackich i amerykańskich. Ostatnie jednostki mają wyjechać z Iraku w grudniu 2011 roku.

Prezydent Bush długo opierał się ustalaniu jakiegokolwiek kalendarza, ale teraz, w obliczu trwającej kampanii prezydenckiej, zgodził się na taką zapowiedź.

Są to ustalenia obecnej administracji, bo jeśli w Białym Domu zasiądzie Barack Obama, to wszystko może się zmienić. Demokrata zapowiada, że wycofa jednostki najpóźniej 16 miesięcy po objęciu urzędu, czyli wiosną 2010 roku.