George W. Bush zapowiedział rozbudowę armii, by sprostać zadaniom związanym z długą walką z terroryzmem - poinformował dziennik "Washington Post". Nnaprawdę potrzeba nam zwiększenia naszych oddziałów - armii, marines - powiedział prezydent USA.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi Bush poinformował, że nakazał ministrowi obrony Robertowi Gatesowi opracowanie planów zwiększenia liczebności sił zbrojnych. Prezydent nie powiedział, o ile powiększy się US Army.

Armia amerykańska otrzymała już wcześniej zgodę na zwiększenie liczby żołnierzy z 482 tys. do maksimum 512 tys., jednak ten limit osobowy nie został jeszcze osiągnięty. Obecnie armia liczy 507 tys. żołnierzy, natomiast korpus marines 180 tys. W Gwardii Narodowej i w rezerwie pozostaje ponad pół miliona żołnierzy - rezerwistów.

W dokumencie opublikowanym w przedwczoraj przez Biały Dom podano, że w Iraku przebywa obecnie 134 tys. żołnierzy USA, a w Afganistanie 21 tysięcy.