Południowo-wschodnia Francja od wtorku zmaga się z ulewnymi deszczami i burzami. Podtopiona została m.in. część dróg na wybrzeżu Morza Śródziemnego - informują francuskie służby meteorologiczne. W 12 departamentach ogłoszono alert pogodowy.

Jak podaje AFP, najsilniejsze ulewy nawiedziły ten rejon w nocy z wtorku na środę. Z danych władz lokalnych i straży pożarnej wynika, że deszcze i burze doprowadziły do zamknięcia części dróg, głównie blisko wybrzeża morskiego, zerwały dachy domów, powywracały drzewa.

W położonym przy granicy z Hiszpanią departamencie Pireneje Wschodnie (Oksytania) woda odcięła około dziesięciu dróg, a strażacy przeprowadzili ok. 60 interwencji z powodu powodzi i zerwanych dachów.

W departamencie Aude (również Oksytania) we wtorek wieczorem prewencyjnie ewakuowano dwa campingi, zamknięto port Port-la-Nouvelle. W tym rejonie nad ranem w środę, ze względu na podnoszący się poziom wód, zmobilizowano do akcji 600 strażaków.

Meteorolodzy spodziewają się, że deszcze i burze potrwają do czwartku.