Wichura doprowadziła do zamknięcia bułgarskich portów czarnomorskich w Burgas, Warnie i północnym Bałcziku. Wschodnią część Bułgarii sparaliżowały deszcze, śnieg i mróz. Kilkadziesiąt miejscowości nie ma prądu.
Ponad 30-centymetrowa warstwa śniegu spowodowała zamknięcie trzech głównych przełęczy górskich, łączących północną i południową część kraju.
Na północnym wschodzie Bułgarii trwające przez dobę deszcze pozalewały miasta. W okolicach Bałcziku w ciągu ostatnich 24 godzin spadło 80 litrów wody na metr kwadratowy.
Zamiecie utrudniają ruch na drogach. Zamknięto przejście graniczne z Turcją, Lesowo.