Bułgaria rozpoczęła przygotowania do uruchomienia jednego ze starszych reaktorów elektrowni atomowej w Kozłoduju. Premier kraju Sergej Staniszew stwierdził, że siłownia zostanie uruchomiona, jeżeli kryzys gazowy się przedłuży.

Sytuację energetyczną Bułgarii, która pozbawiona jest od 12 dni dostaw rosyjskiego gazu, skomplikowała awaria jednego z dwóch działających reaktorów elektrowni w Kozłoduju. Cztery starsze bloki elektrowni kozłodujskiej, uważane przez Unię Europejską za niebezpieczne, zamknięto jako warunek przystąpienia Bułgarii do UE w 2007 r.

Uruchomienie reaktora może potrwać półtora miesiąca.