Związek zawodowy GMB zażądał wyrównania płac 16 Polakom, zatrudnionym przez firmę Darmar z Harrow pod Londynem, specjalizującą się w izolacjach cieplnych. Pracodawca jest im winien po ok. 10 tys. funtów.

Głównym wykonawcą projektu jest koncern Siemens. Darmar jako podwykonawca Siemensa zatrudnia pracowników za pośrednictwem agencji Isochore. Na terenie budowy obowiązuje ogólnokrajowy układ zbiorowy, określający warunki pracy, płacy i procedurę rozstrzygania sporów.

Przedstawiciele związku GMB widzieli wydruki płac, które Darmar dał polskim pracownikom, sprawozdanie firmy dla niezależnego audytora i przelewy, które wpłynęły na konta bankowe polskich pracowników. Związek chce, by audytor przyjrzał się rachunkowości Darmaru i wyliczył, ile firma jest Polakom winna.

Naszym rodakom nie zapłacono wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach, potrącano im za zakwaterowanie, nie wypłacono dodatków urlopowych przez 7 miesięcy. Premie motywacyjne wypłacono po zaniżonej stawce a pensję dostawali nieterminowo. Średnio każdy z Polaków jest poszkodowany na ok. 1,2 tys. funtów miesięcznie.

W ub. r. związki zawodowe wykryły przypadki niedopłacania imigrantom zatrudnionym przy budowie elektrowni gazowych i rafinerii m.in. w Staythorpe, Isle of Grain i Lindsay. Nietrzymanie się uzgodnionych stawek płac GMB uważa za przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku pracy i wyzysku imigrantów.