Brytyjczycy mają poważne problemy z arytmetyką. Według najnowszego sondażu nie radzą sobie oni z obliczaniem reszty w sklepach, a wyjeżdżając z kraju mają kłopoty z wymianą funtów na inną walutę. Ta niewiedza kosztuje ich rocznie ponad 800 mln funtów.

Z sondażu wynika, że 1/3 Brytyjczyków wciąż liczy na palcach, a większość nie ma pojęcia jaki jest stosunek mili do kilometra. Co piąty Wyspiarz ma kłopoty ze zrozumieniem podobnie brzmiących słów, a 2/3 społeczeństwa polega wyłącznie na komputerowych słownikach.

Zdaniem ekspertów poważne braki w wiedzy stają na drodze do awansów i lepszego standardu życia. Brzmi to jak truizm, ale oczywiste jest również, że woda gotuje się w temperaturze 100 stopni Celcjusza, a mimo to wielu Brytyjczyków nie zdaje sobie z tego sprawy.