Cały świat fascynuje sie ślubem księcia Williama z Kate Middleton. Według zapowiedzi rodziny królewskiej ma on się odbyć w przyszłym roku. Mniej podekscytowani są podwładni brytyjskiej monarchii, którzy nie chcą zapłacić za ślub wnuka Elżbiety II. Zdaniem 82. procent ankietowanych koszty uroczystości powinny zostać pokryte w całości przez rodzinę królewską.

Szczęśliwi narzeczeni postanowili powiedzieć sakramentalne "tak" po 8 latach bliskiej znajomości. Brytyjczycy nie wyobrażają sobie jednak, by w czasie ostrego kryzysu i cięć budżetowych, podatnik miał płacić za bajkowy przepych z wielką pompą. W istocie ponad połowa wyspiarzy uważa ze ślub księcia Williama i Kate Middleton powinien być skromny. Tylko co czwarty mieszkaniec Wysp Brytyjskich marzy o drobnej ekstrawagancji.

Wyniki najnowszych sondaży nie mogą także napawać optymizmem ojca Williama, księcia Karola. Prawie połowa ankietowanych Brytyjczyków jest zdania, że powinien on zrezygnować z prawa do sukcesji tronu i przekazać je swemu najstarszemu synowi.