Popularny rosyjski bloger Anton Nosik stanie przed sądem z powodu zarzutów o ekstremizm - podało radio Echo Moskwy. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że śledczy zebrali wystarczające dowody i że sprawę skierowano do sądu.

Popularny rosyjski bloger Anton Nosik stanie przed sądem z powodu zarzutów o ekstremizm - podało radio Echo Moskwy. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że śledczy zebrali wystarczające dowody i że sprawę skierowano do sądu.
Zdj. ilustracyjne /Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM

Powodem postępowania jest tekst Nosika zatytułowany "Zetrzeć Syrię z powierzchni ziemi", opublikowany jesienią zeszłego roku na blogu w LiveJournal. Nosik skomentował w nim rosyjskie ostrzały w Syrii. Post jeszcze w zeszłym roku wzbudził zainteresowanie władz, a w kwietniu blogerowi postawiono zarzuty. Ich podstawą jest artykuł kodeksu karnego dotyczący wzniecania nienawiści lub wrogości. Maksymalna przewidziana w prawie kara to cztery lata więzienia.

Nosik po publikacji postu powiedział Echu Moskwy, że jego wypowiedzi nie zawierają treści ekstremistycznych, bo te ostatnie wymierzone są przeciwko grupie ludzi połączonej wspólnymi cechami (narodowość, płeć, wiek, religia, itp.). Natomiast - jak twierdził bloger - Syria i państwowość syryjska to "bezosobowy twór państwowy". Nosik oceniał też, że jego tekst nie zawierał żadnych wezwań, lecz był wyrazem jego oceny sytuacji.

Adwokat Nosika Siergiej Badamszyn powiedział w piątek agencji RIA-Nowosti, że bloger nie przyznaje się do winy i że uważa, iż na blogu wyraził swoją opinię. Od kwietnia, kiedy postawiono mu zarzuty, bloger został zobowiązany do niewyjeżdżania z kraju.

(az)