Czy premier Wielkiej Brytanii Tony Blair zostanie pierwszym prezydentem Unii Europejskiej? Jak pisze dziennik „Financial Times”, powołując się na niemieckie źródła dyplomatyczne, zabiega o to prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

Według gazety, Sarkozy rozmawiał już na ten temat z innymi przywódcami państw unijnych przed szczytem UE w Brukseli, który odbędzie się 21 i 22 czerwca, m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Downing Street twierdzi jednak, że Blaira nie interesuje po odejściu z funkcji premiera 27 czerwca tego roku żadne odpowiedzialne stanowisko polityczne. Premier bardzo jasno dawał w przeszłości do zrozumienia, że nie chce wracać na pierwszą linię frontu politycznego - powiedział rzecznik Downing Street.

Dziennik cytuje jednego ze współpracowników Sarkozy'ego, który co prawda nie potwierdza, by zabiegał on o prezydenturę dla Blaira, ale komentuje ten pomysł następująco: Czemu nie? Ma do tego kwalifikacje. Chcemy silnej politycznie Unii. Chcemy wiarogodnego prezydenta.

"Financial Times" pisze, że Blair ma niewielkie szanse na poparcie ze strony takich państw UE jak Włochy czy Hiszpania, które były przeciwne wojnie w Iraku. Przeciwko niemu przemawia także to, ze nie wprowadził Wielkiej Brytanii do strefy euro.