Z obawy przed protestami były brytyjski premier Tony Blair odwołał spotkanie z czytelnikami w londyńskiej księgarni Waterstone. Miał tam podpisywać egzemplarze swojej autobiografii "Podróż".
Oficjalnie jako powód odwołania imprezy Blair podał duże koszty, które musiałaby pociągać za sobą policyjna operacja zapewnienia mu bezpieczeństwa oraz obawy, że na demonstracji mogą się pojawić ekstremiści z Brytyjskiej Partii Narodowej.
Recenzenci autobiografii byłego brytyjskiego premiera wytykają mu, że wbrew temu, co napisał, nie mógł rozmawiać z księżną Dianą na temat jej związku z Dodim Al-Fayedem. Blair krytykowany jest jednak przede wszystkim za to, że nie przeprosił za wojnę w Iraku. Dwa dni temu w księgarni w Dublinie, w stronę byłego polityka poleciały jajka oraz buty.
"Podróż", która do księgarń trafiła 10 dni temu, świetnie się jednak sprzedaje. Nie wykluczone, że wkrótce trafi na pierwsze miejsce najlepiej sprzedających się autobiografii księgarni internetowej Amazon.
