Ponad 10 tys. osób zostanie objętych tegoroczną amnestią na Białorusi - poinformowała państwowa agencja BiełTA, przytaczając wstępne szacunki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zdaniem obrońców praw człowieka amnestia nie obejmie więźniów politycznych

Zgodnie z projektem ustawy o amnestii, prawie 8 tysiącom osób zostanie skrócony wymiar kary, a 2,7 tys. zostanie zwolnionych z więzień, kolonii karnych itp. Zwolnione miałyby zostać m.in. osoby niepełnoletnie, kobiety ciężarne, emeryci, inwalidzi, nosiciele HIV, weterani oraz osoby poszkodowane w katastrofie czarnobylskiej, które dopuściły się przestępstwa nie zaliczanego do kategorii ciężkich. Na wolność mają także wyjść skazani za przestępstwa nie przedstawiające znacznego zagrożenia społecznego oraz winni poważnych przestępstw przeciwko własności i zasadom prowadzenia działalności gospodarczej pod warunkiem odbycia co najmniej jednej trzeciej kary, a także skazani za inne przestępstwa, jeśli do końca odbywania kary pozostało im mniej niż rok.

Amnestia nie obejmie natomiast zabójców, osób, które dopuściły się przestępstwa związanego z handlem narkotykami, oraz ludzi, którzy kierowali pojazdami pod wpływem alkoholu. Inne osoby, które nie mogą liczyć na zwolnienie, to m.in. skazani na dożywocie, szczególnie niebezpieczni recydywiści i osoby, systematycznie łamiące zasady odbywania kary.