Dziś mija rekordowe 148 dni bez rządu w Belgii. Flamandowie i Wallonowie spierają się o przywileje i nawzajem straszą rozpadem kraju. Zwykli obywatele mają dosyć i swoje przywiązanie do federalnej Belgii manifestują wywieszając w oknach domów belgijskie flagi.

W ten sposób belgijscy kibice zazwyczaj wspierają swoją narodową drużynę przez ważnym meczem. Tym razem chodzi o zupełnie inny mecz, którego stawką jest jedność państwa. Jestem Belgijką i chcę zamanifestować to na zewnątrz. Chce pokazać moje przywiązanie do jedności Belgii. Jestem przeciwna tendencjom separatystycznym-wyjaśniła jedna z mieszkanek Brukseli. W tym tygodniu odbędą się decydujące o przyszłości kraju rozmowy.