Po raz pierwszy od stu lat w Bagdadzie spadł śnieg. Mieszkańcy stolicy Iraku – jak podaje agencja Reutera – przyjęli zjawisko jako dobry omen - zapowiedź powrotu pokoju.

Śnieg w Bagdadzie padał przez kilka godzin, a wielu mieszkańców wyległo na ulice, obserwując to dziwne zjawisko po raz pierwszy w życiu. Po raz pierwszy widzimy śnieg w Bagdadzie. Odkąd pamiętam, czasami w wyjątkowo zimnych porach zdarzał się co najwyżej szron - komentował ponad 60-letni mieszkaniec Bagdadu.

Opady śniegu i temperaturę bliską zeru zanotowano też w środkowym i zachodnim Iraku.