Co najmniej 30 osób zginęło, a dziewięć uważa się za zaginione po wypadku autobusu w centrum Peru. Jak poinformowała policja, pojazd wypadł z drogi i spadł do rzeki.

Do wypadku doszło w prowincji Junin. Autobusem podróżowało 54 pasażerów, 15 osób udało się uratować. Trwają poszukiwania zaginionych.Podobne wypadki w Peru są dość częste. Winą za tragedie obarcza się głównie nieostrożnych kierowców, zły stan dróg oraz nieuporządkowaną sytuację w sektorze transportu.

(MRod)