O jeden tweet za daleko. Brytyjska radna została zawieszona w obowiązkach za parodiowanie politycznego plakatu Partii Konserwatystów. Rosemary Healy posłużyła się symboliką obozu w Auschwitz-Birkenau.

Torysi reklamowali swą politykę zdjęciem prostej drogi, która pod ich przewodnictwem miała prowadzić do mocniejszej gospodarki. Radna z ramienia Partii Pracy umieściła na Twitterze własną wersję tej reklamy, w której zamiast drogi pojawił się tor kolejowy prowadzący do bramy obozu w Birkenau.

Niesmaczną parodię plakatu otrzymało 1,5 tysiąca osób, które regularnie śledzą wpisy pani polityk na Twitterze.

Niemal natychmiast rozpętała się burza, nie tylko wirtualna. Rada miasta Nottingham postanowiła zawiesić panią Healy w obowiązkach. Ona sama przeprosiła wprawdzie za nietaktowny wpis, ale zdaniem komentatorów, takie trywializowanie Holokaustu dla politycznych celów powinno być niewybaczalne.

(edbie)