Informacje taką przekazało Centrum Kontroli Lotów w Houston w Teksasie, po tym jak specjaliści na ziemi dokładnie obejrzeli zdjęcia promu kosmicznego. Wstępnie stwierdzono, że podczas lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną nie doszło do uszkodzenia powłoki termicznej wahadłowca.

Wczoraj Atlantis bezpiecznie przycumował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na wtorek zaplanowano pierwszy spacer kosmiczny. W przestrzeń wyjdzie dwóch astronautów. Dokonają m.in. drobnych napraw urządzeń.

W ciągu kilku kolejnych dni czeka ich ciężka praca fizyczna. Będą musieli przenieść z wahadłowca cztery tony jedzenia i ubrań. To zapas na kolejny rok dla astronautów, którzy pozostaną na terenie stacji.

Na szczęście w stanie nieważkości cały ładunek jest lekki jak piórko. Astronauci załadują na pokład Atlantisa śmieci, które przywiozą na ziemię. Lądowanie zaplanowano 20 lipca.