Chaos komunikacyjny w południowo-zachodniej Bułgarii. Wszystko przez obfite opady śniegu. Ulice w stolicy kraju Sofii w piątek wieczorem były praktycznie nieprzejezdne.

Około 20-centymetrowa pokrywa śnieżna unieruchomiła w Sofii tramwaje i trolejbusy. Na głównych arteriach komunikacyjnych tworzyły się olbrzymie korki.

Poważane utrudniony był ruch na południowym zachodzie kraju. Na magistrali, prowadzącej z Sofii do przejścia granicznego z Grecją, kilka ciężarówek miało awarię, co doprowadziło do powstania ogromnych korków.

Na odblokowanie drogi i możliwość kontynuowania podróży wciąż czeka kilkadziesiąt dużych pojazdów.

Zamknięto wiele dróg. Na trasach wiodących z Sofii do Warny i Burgas wprowadzono zakaz ruchu ciężarówek i autobusów.

W południowej części kraju, gdzie pada mokry śnieg, ogłoszono alarm powodziowy. 

(abs)