Kontrowersyjny influencer Andrew Tate i jego brat zostali zwolnieni z aresztu i przeniesieni do aresztu domowego. Tak zdecydował rumuński sąd. Mężczyźni są podejrzani o gwałt, handel ludźmi i udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Pod koniec grudnia Andrew Tate oraz jego brat Tristan zostali zatrzymani na terenie Rumunii pod zarzutem handlu ludźmi oraz udziału w gwałcie. W kraju tym mieszkają od 2017 r.

Z materiałów prowadzonego od kwietnia 2022 r. śledztwa wynika, że Tate wraz z bratem i dwiema obywatelkami Rumunii mogli przynależeć do zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem ludźmi.

Mężczyźni zaprzeczają jednak zarzutom.

Uznajemy decyzję sądu za prawidłową i zgodną z prawem - powiedział dziennikarzom adwokat Tate'a Eugen Vidineac.

Dodał także, że braciom zabroniono kontaktowania się ze świadkami i wychodzenia z domu bez zgody sądu. Nie mamy jeszcze uzasadnienia sądu, nie wiemy, czy są inne zakazy - dodawał, cytowany przez Reutersa.

Naprawdę wierzę, że sprawiedliwości stanie się zadość, istnieje zero procent szans na to, że zostanę uznany za winnego czegoś, czego nie zrobiłem - powiedział natomisat Tate.

Wcześniej, w tym tygodniu, ten sam sąd apelacyjny w Bukareszcie odrzucił wniosek braci Tate o zwolnienie za kaucją. We wcześniejszych orzeczeniach, które przedłużały ich pobyt w areszcie, sędziowie twierdzili, że było ryzyko, że bracia Tate - po opuszczeniu aresztu - mogliby uciec, więc ich zwolnienie mogłoby zagrozić śledztwu.

Prokuratorzy powiedzieli, że bracia Tate rekrutowali swoje domniemane ofiary, uwodząc je i fałszywie twierdząc, że chcą związku lub małżeństwa. Następnie ofiary były zmuszane do tworzenia treści pornograficznych na portalach społecznościowych, co generowało duże korzyści finansowe.

Słowna utarczka z Gretą Thunberg

Jak donosiły media, rumuńska policja namierzyła Andrew Tate’a po tym, jak postanowił zadrwić z Grety Thunberg. Nagrał wideo, w którym kpił z 19-letniej aktywistki klimatycznej. 

Wcześniej na Twitterze zaczepiał Thunberg. "Hej Greta, mam 33 auta. Moje Bugatti ma poczwórną turbosprężarkę W16 8.0L. Moje dwa konkurencyjne Ferrari 812 mają 6,5 l v12. To dopiero początek. Wyślij mi swój adres mailowy, żebym mógł ci przesłać całą listę moich samochodów i to, jak ogromne emisje powodują" - napisał. 

Greta Thunberg odpisała mu zwięźle: "Tak, proszę, oświeć mnie. Napisz do mnie na smalldickenergy@getalife.com (w wolnym tłumaczeniu energiamałegok...sa@getalife.com)".

Andrew Tate nagrał później film wyśmiewający Gretę Thunberg. Pojawił się na nim z pudełkiem pizzy. Drwił, że nie zamierza go wyrzucić do segregowanych śmieci. 

Właśnie to pudełko go zdradziło. Nagranie zobaczyli bowiem rumuńscy policjanci. Zorientowali się, że pizza została zamówiona w lokalnej pizzerii. Dzięki temu wiedzieli, że Andrew Tate jest w Bukareszcie.

Informację o zatrzymaniu Andrew Tate'a skomentowała Greta Thunberg. "Tak się dzieje, gdy nie oddajesz pudełka po pizzy do recyklingu" - napisała. 

Mizogin poniżający kobiety

Andrew Tate to były kickbokser. Zyskał wątpliwą sławę, gdy w 2016 r. został usunięty z brytyjskiej wersji programu telewizyjnego Big Brother. Powodem było nagranie, na którym było widać, jak bije pasem kobietę.

Tate znany jest ze swojego pogardliwego stosunku do kobiet. Na Twitterze napisał kiedyś, że to kobiety powinny ponosić odpowiedzialność za bycie napastowanymi seksualnie. 

Jego posty i nagrania są pełne mizoginistycznych stwierdzeń.