Jest wstępny raport amerykańskiego wywiadu nt. "niewyjaśnionych zjawisk powietrznych". Wynika z niego, że 18 ze 144 zarejestrowanych zjawisk może mieć związek z zaawansowanymi technologiami.

W 9-stronicowym raporcie specjalnego zespołu działającego wewnątrz Urzędu Dyrektora Wywiadu Narodowego zastrzeżono, że "ograniczona liczba wysokiej jakości raportów na temat niewyjaśnionych zjawisk powietrznych (UAP) utrudnia możliwości wyciągnięcia zdecydowanych wniosków na temat natury i celu UAP".

Dokument wspomina o 144 przypadkach obserwacji tajemniczych zjawisk z lat 2004-21, z których 143 pozostają bez jednoznacznego wyjaśnienia, zaś jedno przypisano naturalnemu zjawisku. 80 z nich zaobserwowano za pomocą więcej niż jednego przyrządu. W 18 przypadkach zaobserwowano obiekty wykazujące "niezwykłe schematy ruchu i charakterystykę lotu", zdające się wskazywać na zaawansowane technologie.

"Niektóre UAP zdawały się pozostawać w miejscu mimo wiatru, poruszać się pod wiatr, dokonywać manewrów i ruchów ze znaczącą prędkością, bez dostrzegalnych środków napędu" - opisuje dokument.

Raport stwierdza również, że prawdopodobnie nie ma jednego wyjaśnienia zaobserwowanych zjawisk. Wśród tych zaproponowanych są m.in. tajne programy rządu USA, technologie należące do obcych mocarstw takich jak Rosja lub Chiny, zjawiska naturalne, obiekty zanieczyszczające pole widzenia jak balony, ptaki czy śmieci oraz inne, wymagające do ich zbadania i analizy "dodatkowej wiedzy naukowej".

Wywiad zaznaczył, że niezidentyfikowane obiekty latające stanowią potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów i - potencjalnie - bezpieczeństwa narodowego.

W 11 przypadkach piloci wojskowi zgłosili incydenty, w których o mało nie doszło do kolizji z nieznanymi obiektami. Raport odnotowuje także, że większość opisanych zjawisk miała miejsce w pobliżu wojsk USA i została zaobserwowana przez personel marynarki wojennej.

Autorzy raportu podkreślają, że do pełnego zrozumienia zarejestrowanych zjawisk potrzebne są dalsze badania i inwestycje.

Amerykańskie służby miały obowiązek przedstawić publiczny raport podsumowujący dotychczasową wiedzę nt. niewyjaśnionych zjawisk powietrznych do końca czerwca. To wynik wzmożonego publicznego zainteresowania UFO w głównym nurcie amerykańskiej opinii publicznej i pokłosie m.in publikacji przez "New York Times", a potem przez Pentagon, nagrań wideo, na których zarejestrowane zostały obiekty poruszające się w niewyjaśniony i niedostępny dla znanych technologii sposób.