Jeden z wysokich urzędników Pentagonu ujawnił, że Stany Zjednoczone rozważają ulokowanie jednego z radarów tarczy antyrakietowej “gdzieś na Kaukazie”. Generał Henry Obering jednak nie podał dokładnej lokalizacji.
Szef amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej poinformował na konferencji prasowej, że przy budowie tarczy, która jest planowana w Polsce i Czechach, będzie uczestniczył koncern Boeing. Konsorcjum zlecono kierowniczą rolę w budowie segmentu przechwytywania instalacji.
20 stycznia br. Waszyngton zaproponował Czechom ulokowanie na ich terytorium bazy radarowej systemu NMD, nazywanego tarczą antyrakietową. W Polsce miałaby zostać ulokowana baza rakiet przechwytujących, uzupełniająca dwie bazy zlokalizowane na Alasce i w Kalifornii. "Tarcza" ma przechwytywać pociski odpalane z Bliskiego lub Dalekiego Wschodu w kierunku Stanów Zjednoczonych.
Kilka dni temu polski rząd przesłał stronie amerykańskiej notę dyplomatyczną, w której wyraził chęć rozpoczęcia negocjacji w sprawie tarczy.
