Podczas gdy w Polsce walczymy z jesiennym atakiem zimy, Amerykanie naśnieżają swoje posesje. Na pomysł intratnego biznesu wpadło dwóch nastolatków. Reklamują się jako "Wytwórcy Śniegu".
Wszędzie, gdzie się pojawią, wzbudzają spore zainteresowanie. Potrzebują kilku godzin, by posesja wyglądała niemal jak górskie schronisko. Gruba warstwa śniegu na trawniku, a dach pokryty białym puchem. Ludzie zadają pytania typu: czy ten śnieg jest prawdziwy? Czy jest zimny? Czy jest sztuczny? To prawdziwy śnieg - przekonuje młody Amerykanin, który na brak zleceń nie narzeka.
Najwięcej będzie ich pewnie przed świętami. Już teraz otrzymuje setki maili. To niezwykłe mieć śnieg zanim spadnie ten naturalny! Niektórym sąsiadom się to podoba, niektórym nie. My możemy pomóc udekorować śniegiem posesję. Młodzi Amerykanie nie są drodzy - żądają 25 dolarów za godzinę naśnieżania.
