Alarm w Berlinie. W niedzielę wieczorem policja otoczyła parking podziemny w pobliżu jarmarku świątecznego w dzielnicy Charlottenburg. Ostatecznie stwierdzono, że incydent nie miał charakteru terrorystycznego.

Jak podaje dziennik Bild, policję zaalarmował jeden z użytkowników garażu, położonego w pobliżu jarmarku świątecznego. Nad garażem znajduje się meczet. 

Kierowca w reklamówce pozostawionej w pobliżu jego samochodu znalazł dziesiątki fabrycznie opakowanych nabojów do broni kalibru 7,65 milimetra. 

Ostatecznie policja stwierdziła, że sprawa nie ma związku z terroryzmem ani z meczetem. 

Taka amunicja to w Berlinie chleb powszedni - powiedział jeden z oficerów. Ktoś pewnie robił porządek na strychu i znalazł coś po dziadku - dodał.

(m)

RMF FM/Reuters