Zakończyła się akcja ratownicza w kopalni złota w Republice Południowej Afryki. Ekipy ratunkowe wydostały już wszystkich górników uwięzionych ponad dwa kilometry pod ziemią. W sumie w wyniku awarii głównej windy odciętych od świata zostało ponad 3 tysiące pracowników.

Górnicy zostali odcięci od świata, gdy oderwał się fragment rury i uszkodził instalację elektryczną, unieruchamiając główną windę. Do ewakuacji użyto mniejszej windy, która mogła pomieścić tylko 75 osób.

Kopalnie w RPA, która przoduje w wydobyciu złota, są najgłębsze na świecie. Związki zawodowe często krytykują właścicieli kopalni za to, że w niedostatecznym stopniu zapewniają bezpieczeństwo górników.