Przeraźliwy krzyk papugi, który w nocy obudził mieszkańców domu w angielskim miasteczku Fair Oak niedaleko Southampton, najpewniej uratował im życie - w domowej kuchni wybuchł bowiem pożar. Na szczęście ptak zaalarmował domowników. Bohaterski czyn papugi mają sowicie wynagrodzić jej właściciele.

Kiedy ogień wdarł się do przedpokoju, szara papuga afrykańska o imieniu Bob zaczęła szaleńczo krzyczeć, budząc domowników. Właściciel papugi, Francis Hall, wraz z synami zdołał uciec z płonącego mieszkania. Nie zapomniał oczywiście zabrać ze sobą klatki z papugą. Krzyki i gwizdy Boba irytowały mnie, ale teraz to się zmieniło. Jest legendą. Uratował nam życie - mówi 18-letni Sam Hall.

Bob zdecydowanie zasłużył na nagrodę. Jak mówi Hall, papuga dostanie nowe zabawki, huśtawkę, dzwoneczek i lusterko. Możliwe też, że rodzina wkrótce sprawi swojemu pupilowi towarzysza.