Ponad 70-letni Japończyk Takao Arayama został wczoraj najstarszym człowiekiem, który wspiął się na Mount Everest. Rześki staruszek pobił wcześniejszy rekord aż o 3 dni.

Specjaliści prowadzący Księgę Rekordów Guinnessa nie potwierdzili, że Arayama rzeczywiście został najstarszym zdobywcą najwyższej góry świata. Do siedziby organizacji nie dotarło jeszcze zgłoszenie Japończyka do rekordu. Organizatorzy wspinaczki powinni nadesłać jego metrykę urodzenia, zdjęcia, spisane oświadczenie i dziennik wspinaczki.

Takao Arayama w dniu wejścia na szczyt miał 70 lat, 7 miesięcy i 13 dni. Z internetowych stron Księgi Rekordów Guinnesa można dowiedzieć się, że dotąd rekord należał do innego Japończyka – Yuichiro Miura, który wszedł na Mount Everest, mając 70 lat, 7 miesięcy i 10 dni.

Arayama razem z pięcioosobowym zespołem zdobył szczyt wczoraj o 10:45 czasu lokalnego. Po chwili wytchnienia na szczycie Mount Everest, Japończyk bezpiecznie zszedł do niżej położonego obozu.