Tragiczne skutki zabawy karnawałowej w Eppingen w Niemczech. Podczas pochodu czarownic dwie dziewczyny zanurzyły w kotle z gorąca wodą 18-latkę. Nastolatka jest w szpitalu.

18-latka z Rheinstetten trafiła do szpitala z poparzeniami nóg drugiego stopnia po zabawie karnawałowej w Eppingen. Dziewczyna brała udział w pochodzie czarownic. W pewnym momencie dwie osoby przebrane za wiedźmy "dla żartu" uniosły ją i zanurzyły do kolan w kotle z wrzącą wodą.

Kiedy dziewczyna zaczęła krzyczeć z bólu, "czarownice" uciekły bez udzielenia jej pomocy.

Kocioł z wodą, pod którym palił się ogień, był elementem dekoracyjnym. Był ustawiony na trasie pochodu na niewielkim wózku. Miał nawiązywać do prób, jakim w średniowieczu były poddawane kobiety oskarżone o czary. 

Policja wszczęła dochodzenie w sprawie incydentu. Poszukuje sprawczyń, chce przesłuchać też świadków. W pochodzie karnawałowym wzięło udział około 2 tysięcy osób.

(j.)