Już ponad 17 tys. osób z całego świata zgłosiło swoje kandydatury na objęcie sześciu posad opiekunów pand w Chinach. "Projekt Panda" jest organizowany przez ośrodek ochrony pand w Chengdu, stolicy prowincji Syczuan, oraz organizację ochrony przyrody WWF. Wybranych sześć osób będzie miało okazję przez miesiąc obserwować pandy oraz w razie potrzeby pomagać zwierzętom.
Opiekunowie będą także mogli uczestniczyć w porodach pand. Sześciu wybrańców będzie także mogło chodzić po górach w okolicach Chengdu, by badać życie pand na wolności i zapisywać swoje obserwacje na blogu.
Według strony www.pandahome.com, gdzie rejestrowane są kandydatury, do dziś chęć objęcia posad opiekunów wyraziły 17 122 osoby. Termin zgłaszania kandydatur upływa 6 września.
Eksperci wybiorą 12 finalistów, a następnie spośród nich wyłonią zwycięską szóstkę. Z nagrań wideo zamieszczonych przez kandydatów wynika, że pochodzą oni m.in. z Holandii, RPA, Japonii i Chin.
Na wolności żyje zaledwie 1600 pand, a w niewoli około 300. Naukowcy usiłują obecnie introdukować do środowiska naturalnego pandy urodzone w niewoli, co nie jest łatwym zadaniem.
W ubiegłym miesiącu wypuszczono w lasach wokół Syczuanu cztery samice spodziewające się młodych. Wcześniej podjęto tylko jedną próbę, która skończyła się tragicznie. Panda Xiang Xiang, zostawiona w lesie w 2006 roku, została zabita przez dzikie pandy.
