Czarne podkoszulki z obraźliwymi napisami wobec byłej konserwatywnej premier Margaret Thatcher (1979-90), które sprzedawane są na dorocznym zjeździe centrali związkowej TUC w Brighton, wzbudziły oburzenie torysów. Na jednej z nich umieszczono napis: "Hey-ho, wiedźma zmarła". T-shirty cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Sprzedawca koszulek powiedział BBC, że napisy "odzwierciedlają stosunek bardzo wielu ludzi do byłej premier". Twierdzi, że na towar jest wielu chętnych.

Związkowcy winią Thatcher za odebranie im niektórych praw i upadek całych gałęzi gospodarki, zwłaszcza górnictwa i przemysłu ciężkiego. Była premier była idolem dla przywódców Partii Pracy: Tony'ego Blaira i Gordona Browna. Ma też wielu zwolenników wśród torysów. Jednym z nich jest były minister obrony Liam Fox. Ścisłe kierownictwo Partii Konserwatywnej - na czele z premierem Davidem Cameronem - dystansowało się od niej, by podkreślić, że pod ich kierownictwem partia zmieniła się i jest bardziej uwrażliwiona społecznie.

Społeczeństwo jest podzielone

Społeczeństwo jest podzielone w ocenie dorobku byłej premier. Część osób uważa, że ożywiła gospodarkę wprowadzając program masowej prywatyzacji i ukrócając wpływy związków zawodowych. Inni, że położyła podwaliny pod kryzys finansowy z lat 2008-09 stawiając na rozwój usług finansowych.

86-letnia Margaret Thatcher cierpi na Alzheimera i nie angażuje się publicznie. Przed kilkoma laty mężczyzna uszkodził jej posąg w budynku starego ratusza w Londynie. Po tym ataku rzeźbę umieszczono w kuloodpornej gablocie.