Ta historia poruszyła tysiące internautów na całym świecie. 9-letni Jacob Thompson z USA od blisko czterech lat chorował na neuroblastomę (nowotwór współczulny układu nerwowego). Chłopiec i jego rodzice wiedzieli, że prawdopodobnie Jacob nie dożyje do świąt Bożego Narodzenia. Dlatego poprosili internautów, by przysyłali do niego świąteczne pocztówki. Chłopczyk zmarł tydzień temu.

Jacob Thompson zachorował na neuroblastomę w 2014 roku. W październiku tego roku lekarze powiedzieli jego rodzicom, że chłopiec ma przed sobą zaledwie miesiąc życia. Wtedy rodzina postanowiła, że specjalnie dla chłopca zorganizuje wcześniej święta Bożego Narodzenia.

Rodzice poprosili internautów, by przysyłali do Jacoba świąteczne kartki. Na ten apel zareagowały tysiące osób na całym świecie. Do szpitala, w którym leżał 9-latek nadeszły tysiące kartek. Do akcji włączyli się też celebryci, m.in. Arnold Schwarzenegger.

Chłopiec zmarł w ubiegłą niedzielę. Jego rodzina podziękowała wszystkim, którzy przysłali mu kartki i pozdrowienia. Daliście Jacobowi radość, a nam siłę, by optymistycznie spojrzeć w przyszłość. Dziękujemy, że wzięliście udział w podróży naszego synka - napisali na Facebooku rodzice 9-latka. 

CNN

(mpw)