Wniosek o uchylenie immunitetu Stanisława Łyżwińskiego trafi do Sejmu, gdy będą gotowe wszystkie zarzuty wobec posła - zapowiada Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości podkreśla, że prokuratorzy muszą zweryfikować wszystkie nowe, pojawiające się w sprawie wątki.

„Newsweek” napisał na swoich stronach internetowych, że Łyżwiński mógł zgwałcić młodą kobietę spod Częstochowy. Jak pisze tygodnik, o rzekomym gwałcie z asystentem posła Jackiem Popeckim, rozmawiała Aneta Krawczyk. Dziennikarze tygodnika dotarli do nagrań tej rozmowy.

Prokuratura nie odnosi się do tej sprawy - mówi RMF FM Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. W ostatnim okresie w śledztwie pojawiły się okoliczności wymagające weryfikacji, a tym samym dokonania dodatkowych czynności i ustaleń. Obecnie jesteśmy w trakcie ich realizacji. Kierując się dobrem postępowania, nie mogę ujawnić tych okoliczności. Nie mogę również ujawnić z podejrzeniem popełnienia jakiego przestępstwa łączą się dokonywane obecnie ustalenia - mówi Kopania.

W grudniu ubiegłego roku Aneta Krawczyk oskarżyła posła Stanisława Łyżwińskiego o to, że zmuszał ją do seksu w zamian za pracę w jego biurze.

Jacek Popecki chciał, by Aneta Krawczyk odwołała swoje zeznania, w których twierdzi, że Łyżwiński zmuszał ją do seksu w zamian za pracę. Asystent posła trafił do aresztu, bo prokuratura uznała, że próbuje mataczyć w śledztwie.