Na Opolszczyznę i Dolny Śląsk powróciła zima. Jak donosicie na Gorąca Linię RMF FM sypie m.in. w okolicach Wałbrzycha, Ząbkowic Śląskich, Kłodzka i Dzierżoniowa. Południe Polski jest także nękane przez deszcz. Przekroczone zostały tam stany ostrzegawcze i alarmowe na rzekach. Na drogach w Śląskiem panują fatalne warunki jazdy.

Niebezpiecznie jest na rzece Kamiennej, która płynie przez województwo świętokrzyskie. Stan alarmowy przekroczony jest w miejscowościach Bzin i Wąchock, a ostrzegawczy w Brodach.

Woda wezbrała również również na Bobrzy, Czarnej Włoszczowskiej i Nidzie. 

Na szczęście obyło się bez interwencji strażaków i o poranku w Świętokrzyskiem przestaje padać. 

Ulewa także w Krakowie. W Małopolsce stany ostrzegawcze przekroczone są w trzech miejscach - na Wiśle w Jawiszowicach, na rzece Soła w Oświęcimiu i w górnym biegu Białki.

Fatalnie jeździ się po drogach w Śląskiem. Częściowo jest zalana trasa numer 81 w Ochabach. Jeden pas ruchu może być tam zablokowany nawet do jutra. Woda wylewa sie na jezdnię z pobliskiego zbiornika i na razie nie sposób jej wypompować - informuje nasz reporter.

Z powodu deszczu tworzą się rozlewiska wodne na innych drogach w Śląskiem. Fatalne warunki drogowe od razu przełożyły się na policyjne statystyki. Tylko dziś rano było w regionie 50 stłuczek, a minionej doby - 250 kolizji. 

Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie jazdę w wielu miejscach utrudnia natomiast śnieg. Tak jest między innymi w Wałbrzychu, Lewinie Brzeskim i Głuchołazach. Oto zasypane drogi w obiektywie naszych słuchaczy:

(mal)