Życiu żołnierzy rannych w wybuchu na poligonie w Bemowie Piskim nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział sieci RMF dowódca jednostki, w której służyli żołnierze.

Podczas prac remontowych na poligonie doszło do eksplozji niewypału, jeden żołnierz zginął na miejscu. Niewypał prawdopodobnie został na poligonie po ćwiczeniach. Żołnierze mieli oczyścić teren z pozostawionej amunicji.