Pijana 28-latka urodziła martwe dziecko w szpitalu w Zgierzu w woj. łódzkim. Kobieta miała ponad 3 promile alkoholu we krwi. Z pierwszych ustaleń lekarzy wynika, że dziecko nie żyło od kilku tygodni.

28-letnia matka urodziła martwe dziecko w sposób naturalny. Badania krwi wykazały, że wtedy kobieta miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą śledztwo w sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka. Kwalifikacja karna może się jednak zmienić.

Przyczynę śmierci dziecka ma ustalić sekcja zwłok. Wyniki będą kluczowe dla śledztwa, bo odpowiedzą na pytania: kiedy i jak zmarło dziecko oraz pozwolą ocenić, czy matka będzie mogła być pociągnięta do odpowiedzialności karnej. Jeśli bowiem płód obumarł wcześniej, to zgodnie z prawem kobieta nie będzie mogła być ukarana.

(mpw)