Osiem osób trafiło do szpitala po zderzeniu pięciu samochodów na krajowej 17. Do wypadku doszło w pobliżu Żyrzyna na Lubelszczyźnie.

Kierowca jadący w stronę Warszawy wyprzedzał pod górkę na podwójnej ciągłej. Nie widział, że z naprzeciwka nadjeżdża inny samochód. Miejsca było zbyt mało, żeby mogły się zmieścić obok siebie. Zaczepił go lusterkiem, auto jadące prawidłowo w kierunku Lublina zarzuciło na przeciwległy pas i z kolei zderzyło się z trzecim samochodem. Kierowca czwartego, widząc zdarzenie, zaczął gwałtownie hamować i wpadł do rowu. 

Wśród rannych w wypadku jest dwójka dzieci. Na szczęście obrażenia poszkodowanych nie są duże.

Po wypadku kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Dla samochodów jadących do Lublina objazd wyznaczono przez Moszczankę, Dęblin, Puławy i Kurów. Jadący do Warszawy musieli kierować się na Żyrzyn, Puławy i Dęblin.