Jedna z wrocławskich gimnazjalistek po zjedzeniu na szkolnej wycieczce zupy grzybowej trafiła do szpitala. W Karpaczu była z grupą 60 uczniów. Na razie nie wiadomo, co ze stanem zdrowia pozostałych.

Sanepid apeluje, by nie lekceważyć objawów zatrucia i przy ewentualnych dolegliwościach natychmiast zgłaszać się do wrocławskiego szpitala im. Marciniaka. Tam na gimnazjalistów w razie konieczności czekają lekarze.