Prezes Instytutu Pamięci Narodowej poinformował, że dokumenty znalezione w domu Kiszczaków są autentyczne. Między innymi znajduje się tam teczka personalna, teczka pracy TW "Bolek" i odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane jako Lech Wałęsa "Bolek". Były prezydent odpowiada: "Nie może tam być żadnych materiałów mojego pochodzenia". "Gdyby były, nie byłoby potrzeby podrabiać. W sądzie to udowodnię" - dodaje Wałęsa. Czy dokumenty są prawdziwe? Co znajduje się w pozostałych teczkach, które generał Kiszczak trzymał w domu? Co o sprawie myślą ci, którzy byli w "Solidarności"? W piątek gościem Konrada Piaseckiego w Kontrwywiadzie RMF FM będzie były opozycjonista, jeden z przywódców legalnej i podziemnej "Solidarności" Zbigniew Bujak.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej poinformował, że dokumenty znalezione w domu Kiszczaków są autentyczne. Między innymi znajduje się tam teczka personalna, teczka pracy TW "Bolek" i odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane jako Lech Wałęsa "Bolek". Były prezydent odpowiada: "Nie może tam być żadnych materiałów mojego pochodzenia". "Gdyby były, nie byłoby potrzeby podrabiać. W sądzie to udowodnię" - dodaje Wałęsa. Czy dokumenty są prawdziwe? Co znajduje się w pozostałych teczkach, które generał Kiszczak trzymał w domu? Co o sprawie myślą ci, którzy byli w "Solidarności"? W piątek gościem Konrada Piaseckiego w Kontrwywiadzie RMF FM będzie były opozycjonista, jeden z przywódców legalnej i podziemnej "Solidarności" Zbigniew Bujak.
Zbigniew Bujak /archiwum /RMF FM

Jeżeli chcesz, by w Twoim imieniu Konrad Piasecki zadał pytanie Zbigniewowi Bujakowi, wpisz je w komentarzu pod artykułem lub wyślij mailem na adres fakty@rmf.fm, wpisując w tytule wiadomości: "Pytanie do Zbigniewa Bujaka".

Tak w czwartek na pytania słuchaczy odpowiadał Mateusz Morawiecki:

(abs)