W ubiegłym roku policja odnotowała 4359 przestępstw, w których ofiarami były dzieci. To prawie o 130 więcej niż rok wcześniej - wynika z danych policji, do których dotarła "Rzeczpospolita".

Często niemowlęta i kilkuletnie dzieci są szarpane, popychane i bite. Czasem tylko dlatego, że płaczą czy są niegrzeczne i denerwują dorosłych. Jak powiedziała gazecie dr Katarzyna Korpolewska, psycholog, tak wielka agresja wobec dzieci jest wynikiem tego, że żyjemy w napięciu, jesteśmy bombardowani lawiną informacji i przestajemy sobie radzić z emocjami. Dlatego są osoby, które odreagowują stres na dziecku.

Policja przeprowadza w Polsce co roku 80 tys. interwencji dotyczących przemocy w rodzinie. To tylko mały odsetek skrzywdzonych. Według badań prof. Beaty Gruszczyńskiej, przemocy fizycznej i seksualnej doznaje w Polsce rocznie 800 tys. pań, ale jej nie zgłasza.

Co roku 150 kobiet zostaje zamordowanych w wyniku przemocy domowej - czytamy w gazecie.