Śląska policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy zmuszali kobiety do prostytucji. Bandyci działali co najmniej od kwietnia. Zastraszali swoje ofiary i zabierali im pieniądze.

Ofiar było co najmniej kilka. Każda z kobiet musiała płacić swoisty haracz, nawet po kilkaset złotych tygodniowo. Te, które nie chciały płacić, zastraszano bronią i grożono im pobiciem. Jedna z kobiet, która w czerwcu usłyszała także groźby wobec swojej rodziny, zapłaciła bandytom prawie 2 tys. złotych. Kobiety zmuszano do prostytucji głównie na przydrożnych parkingach w okolicach Częstochowy, Blachowni oraz Herb.

Jeden z mężczyzn został już tymczasowo aresztowany, dwaj pozostali są pod dozorem policji. Całej trójce grozi do 10 lat więzienia.