Halina W.-T., była podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, była szefowa tego resortu, a dziś członek Rady Polityki Pieniężnej – podejrzana o niedopełnienie obowiązków w sprawie nieukończonej budowy Laboratorium Frakcjonowania Osocza w Mielcu. Sama zainteresowana w rozmowie z RMF FM twierdzi, że nie czuje się winna.

- Normalnie w takiej sytuacji żąda się od pana prokuratora, aby przedstawił zarzuty na piśmie. To sprawa poważna, godząca w moje dobre imię, wobec czego ja chcę dokładnie wiedzieć, na czym polegają zarzuty - mówi w rozmowie z RMF FM Halina W.-T.

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu zarzuca jej niedopełnienie obowiązków, w wyniku czego Skarb Państwa stracił blisko 61 mln zł. Na razie jednak nie są znane szczegóły tego wątku śledztwa. Wiadomo jedynie, że podejrzana odmówiła składania wyjaśnień. Prowadzący sprawę prokurator nie znalazł dla nas czasu na rozmowę.

Zarzuty mają związek z okresem, kiedy Halina W.-T. była podsekretarzem stanu w resorcie finansów. Miała wówczas nie dopełnić obowiązków przy udzielaniu przez Skarb Państwa poręczeń i gwarancji. Była szefowa resortu w czerwcu 1997 doprowadziła do udzielania takiej gwarancji spółce LFO.

Byłą minister finansów broni Leszek Balcerowicz. Biuro prasowe NBP wydało specjalne oświadczenie, w którym stwierdzono, że samo postawienie zarzutów nie jest podstawą do odwołania członka Rady Polityki Pieniężnej.

Halina W.-T. do 2001 roku była podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów i odpowiadała za budżet. Później przez niecałe dwa miesiące była ministrem w rządzie Jerzego Buzka. Pracowała w ministerstwie do 2004 roku. Od dwóch lat jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej.