Jan Żaryn odwołany z funkcji dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN. Decyzję podjął prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka w związku z wypowiedzią radiową Żaryna na temat przyznania statusu pokrzywdzonego Lechowi Wałęsie. Zdaniem historyka, status ten przyznano byłemu prezydentowi niesłusznie. Wcześniej dyrektor BEP oddał się do dyspozycji prezesa.
Jak poinformował rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej, decyzja o odwołaniu Żaryna obowiązywać będzie od 15 kwietnia.
Instytut Pamięci Narodowej nie zamierza komentować decyzji o zdymisjonowaniu Jana Żaryna. Lech Wałęsa stwierdził natomiast, że zamiast odwołania szefa Biura Edukacji Publicznej IPN wolałby, aby Instytut przyznał, że łamał prawo, i zapewnił, że nie będzie tego więcej robił.
Chodzi o wyrok sądu lustracyjnego z 2000 roku, który orzekł, że były prezydent złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne, iż nie był agentem służb specjalnych PRL, oraz uznał, że SB fałszowała akta na temat Wałęsy.
Jan Żaryn został zdymisjonowany za wypowiedź, że Wałęsa w 2005 roku dostał status pokrzywdzonego niezgodnie z ówczesnymi przepisami, bo ówczesny prezes IPN Leon Kieres uważał, że były prezydent jest postacią wybitną i taki status mu się należy. Niedawne publikacje na temat Wałęsy Żaryn nazwał natomiast przecięciem wrzodu.
