Uprawnienia Żandarmerii Wojskowej za czasów rządu Jarosława Kaczyńskiego były przekraczane - uważa minister obrony narodowej Bogdan Klich. Szef MON twierdzi, że Żandarmeria Wojskowa za rządów poprzedniego gabinetu zamieniła się w rodzaj służby specjalnej, co jest niezgodne z ustawą, i zapowiada zmiany.

Bogdan Klich postanowił zmniejszyć pion operacyjny, który w Żandarmerii zajmował się, wbrew ustawie, rozmaitymi sprawami i działał jak kontrwywiad.

ŻW nie musi mieć uprawnień o charakterze operacyjnym. Powinna ona być policją wojskową i niczym poza tym. Nie może być rodzajem służby specjalnej, ponieważ w polskim porządku ustawowym nie mieści się Żandarmeria jako taki twór - tłumaczy Bogdan Klich.

Zupełnie nie zgadza się z tym były szef MON Aleksander Szczygło. Twierdzi on, że w Żandarmerii nie było przekraczania uprawnień, a pion operacyjny jest niezbędny w walce z patologiami w wojsku; chodzi na przykład o ryzyko korupcji przy przetargach i zamówieniach dla wojska.

Obecny minister dodał także, że w ramach przebudowy formacji, zostanie wzmocniony pion prewencji, czyli zapobiegania przestępstwom w wojsku.