LiD dostał numer 20, Partia Kobiet z numerkiem 21. Te komitety, które brały udział w poprzednich wyborach i zarejestrowały listy w tegorocznych, zachowują numery sprzed dwóch lat.

Państwowa Komisja Wyborcza miała dziś wylosować numery list tych komitetów, które nie uczestniczyły w poprzednich wyborach parlamentarnych, a w tegorocznych zarejestrowały swoich kandydatów. Ale do losowania nie doszło.

To dlatego, że nie było kogo losować. Zgodnie z prawem, partyjne komitety wyborcze dziedziczą numery, których używały w poprzednich wyborach. Losowanie mogło więc dotyczyć tylko ugrupowań, które wtedy nie istniały. Dziś są takie tylko dwa - koalicja Lewicy i Demokratów oraz Partia Kobiet. Losowanie nie miało więc sensu.