"Rób co chcesz, tylko nie pal", te słowa piosenki Maryli Rodowicz mają szansę się ziścić. Za dwa lata reklamy z dymkiem znikną z prasy, radia, telewizji, a przede wszystkim z naszych ulic, zdecydowali dziś posłowie. Skończy się też inna złota żyła dla koncernów tytoniowych - nie będą nas one kusić do kupienia tych czy innych papieresów w trakcie koncertów gwiazd.

Przeciwnicy - zakazu reklamowania papierosów - mówią wręcz, że przyjęta dziś przez posłów ustawa to wyżywanie się na palaczach.

ŻYWIEC - SEJM Kondrad Piasecki

A wszystko po to, byśmy zdrowi byli i mieli pełniejszą kieszeń. Rocznie Polacy wypalają 16 miliardów złotych. Nic więc dziwnego, że nasz kraj jest łakomym kąskiem dla zachodnich i rodzimych producentów tytoniu. Koncerny uważają jednak, że Polacy i tak będą się zaciągać, bo stanieją papierosy. Dlaczego, ponieważ firmy, to co zaoszczędzą na reklamach, zainwestują w obniżenie cen papierosów.