Zarzut zabójstwa i rozboju postawiła prokuratura 21-letniemu mieszkańcowi Kostrzyna nad Odrą w Lubuskiem podejrzanemu o zabicie 53-letniej właścicielki punktu Lotto. Mężczyzna przyznał się do winy. "Swoje postępowanie tłumaczył kłopotami finansowymi" - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Dariusz Domarecki.

Kobieta została zabita w czwartek około godziny 19 przy ul. Orła Białego w Kostrzynie nad Odrą.

W znajdującym się tam punkcie Lotto znaleziono zakrwawioną kobietę z obrażeniami głowy. Mimo podjętej reanimacji nie udało się jej uratować.

Tego samego wieczoru policja ujęła 21-latka podejrzanego o ten brutalny napad. Wczoraj została przeprowadzona wizja lokalna.

Z ustaleń prokuratury wynika, że mężczyzna po wejściu do kolektury najpierw zagrał na znajdujących się tam automatach do gier a następnie wyszedł na chwilę i wrócił z kamieniem, którym uderzył 53-latkę w głowę. Po tym jak upadła, ponownie zadał ciosy. Zabrał około tysiąca złotych.

Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o trzymiesięczny areszt dla zatrzymanego. Za przestępstwo, o które jest podejrzany, grozi kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. 21-latek nie był wcześniej karany.