Para 56-latków z podkrakowskiej Woli Radziszowskiej została zatrzymana i usłyszała zarzuty za zabijanie psów. Przyznali się, że uśmiercali czworonogi dla mięsa.

Kobieta i mężczyzna zostali przesłuchani. Twierdzą, że zabijali psy z biedy. Ich mięso jedli, a tłuszcz przerabiali na smalec.

Czworonogi trafiały do nich jako bezdomne zwierzęta. Policjantom udało się uratować 5 psów - tyle znajdowało się na działce, na której mieszkali. Znaleziono tam także narzędzia służące do zabijania zwierząt.

Śledczy postawili już parze zarzuty zabijania psów ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im za to do 3 lat więzienia.

(abs)